Zmiana klimatu: 2 artykuły zawierające ostrzeżenia przed zagrożeniami dla ludzkiego zdrowia

Podczas gdy globalne ocieplenie ma wpływ na środowisko, wiadomo również, że zakłóca nasze zdrowie – w szczególności działanie naszego układu trawiennego – nie tylko dlatego, że bezpośrednio lub pośrednio wystawia nasze ciała na ciężką próbę, ale także dlatego, że selekcjonuje patogeny, które mogą lepiej wytrzymać naszą 37-stopniową temperaturę ciała.

Zmiana klimatu jest powiązana ze wzrostem średniej temperatury na Ziemi o mniej więcej 1,5°C od okresu przedindustrialnego (1850–1900), ale także (i przede wszystkim?) z ekstremalnymi zjawiskami klimatycznymi oraz falami rekordowych upałów. Te wyjątkowe zjawiska wywierają presję selekcyjną na wszystkie żywe organizmy, w tym ludzi. W obliczu takiej presji istnieją dwie opcje: cierpieć (i być może zginąć) lub dostosować się.

Ponad 50% chorób zakaźnych występujących u ludzi zaostrzyło się przez zmiany klimatyczne. 1 

Do 2030 r. liczba zachorowań na biegunkę może wzrosnąć o 10%, dotykając głównie małe dzieci. 1 

Presja jest już odczuwalna 

Według Mhairi Claire Donnelly i Nicholasa J Talleya, współautorów „Komentarza” opublikowanego w czasopiśmie Gut1, zmiany klimatyczne mają duży wpływ na zdrowie naszego układu pokarmowego, wykolejając jego fizjologię i wpływając na nasz układ trawienny i odpornościowy. Według autorów wynika to ze zwiększonego stosowania pestycydów i fungicydów w celu ratowania upraw, które zostały poważnie uszkodzone przez pogodę. Prowadzi to do dysbiozy u konsumentów, co może powodować patologie układu pokarmowego (zespół jelita drażliwegorak jelita grubego) lub inne schorzenia (otyłość, choroby neurodegeneracyjne) . Innym czynnikiem jest zanieczyszczenie powietrza, które prowadzi m.in. do stanów zapalnych, utleniania i insulinooporności.

Może to również wpływać na zdrowie psychiczne, powodując na przykład lęk ekologiczny. Jeśli chodzi o infekcje, przyszłość jawi się równie burzliwie: oczekuje się, że ponad 50% chorób zakaźnych zaostrzy się przez zmiany klimatu; do 2030 r. spodziewany jest 10% wzrost zachorowań na biegunkę (zanieczyszczenie wody pitnej podczas powodzi, wysokie temperatury sprzyjające niektórym wirusom itd.). Poruszono również kwestię nowotworów układu pokarmowego i wątroby: uważa się, że rosnące temperatury prowadzą do wydzielania rakotwórczych toksyn, podczas gdy mikroplastiki z paliw kopalnych mogą być odpowiedzialne za raka wątroby. Paradoksalnie leczenie tych chorób zwiększa nasz ślad węglowy, co skłoniło autorów, aby na końcu artykułu – który być może zostanie skrytykowany za skróty i mylenie zmian klimatu z zanieczyszczeniem – wezwać do zmiany praktyk zarówno w domu, jak i w szpitalu.

Adaptacje w toku

Jednocześnie niektóre patogeny adaptują się, jak ostrzega Arturo Casadevall w swoim artykule w Nature Microbiology 2. W ten sposób podczas kolejnych fal upałów grzyby najbardziej odporne na wysokie temperatury byłyby stopniowo selekcjonowane. Temperatura ciała ssaków była jedną z opcji (obok odporności) wykorzystywanych do obrony przed patogennymi grzybami: Cryptococcus spp., blokowany przez wysoką temperaturę ciała królika, nie może wywołać kryptokokozy ogólnoustrojowej, a jego obecność ogranicza się do najzimniejszych części ciała, takich jak skóra i jądra.

Jednak co stanie się w przyszłości, jeśli większa liczba bardzo gorących dni spowoduje selekcję grzybów, które są bardziej tolerancyjne na wysokie temperatury i szybciej przystosowują się do upałów? Te dwie adaptacje ułatwiają infekowanie wszystkich ssaków przez grzyby. Zatem globalne ocieplenie nie tylko zakłóca ekosystem, ale może również selekcjonować patogeny przystosowane do wyższych warunków środowiskowych. 

Globalne ocieplenie powiązano z jednoczesnym i niewyjaśnionym pojawieniem się różnych zgrupowań C. auris na 3 kontynentach w 2010 r. 2

Co więcej, selekcja może być już w toku: globalne ocieplenie może stać za jednoczesnym i niewyjaśnionym pojawieniem się – na trzech kontynentach w 2010 r. – różnych zgrupowań Candida auris, które są bardziej termotolerancyjne niż filogenetycznie spokrewnione Candida spp. i wykazują znaczną oporność na 2 z 3 głównych klas leków przeciwgrzybiczych: azole i polieny.

Summary
Off
Sidebar
On
Migrated content
Désactivé
Updated content
Désactivé
Hide image
Off
Wiadomości Gastroenterologia Medycyna ogólna

Podróże mogą zakłócić pracę jelit, ale nie jest to efekt długotrwały

Czy jest ktoś, kto nigdy nie cierpiał z powodu problemów jelitowych w podróży? Oprócz dobrze znanych dolegliwości, takich jak biegunka i wzdęcia, podróże mogą wpływać na mikrobiotę jelitową i prowadzić do nabycia nowych genów. Niektóre z nich są powiązane z opornością na leki przeciwdrobnoustrojowe. Na szczęście dla nas mikrobiota wykazuje dużą odporność, a zmiany te ustępują w ciągu 3 miesięcy.

Mikrobiota jelit Biegunka poantybiotykowa Biegunka podróżnych

Być może lubisz odkrywać nowe miejsca, ale czy wiesz, że międzynarodowe przygody mogą wpływać także na mikroskopijny krajobraz jelita? Nowe, fascynujące badanie 1 potwierdziło, że podróże mogą tymczasowo zmienić mikrobiom jelitowy oraz nasilić ekspresję genów oporności na leki przeciwdrobnoustrojowe (ARG). Dobra wiadomość jest jednak taka, że u osób zdrowych zmiany te są zwykle odwracalne.

Czym jest oporność na leki przeciwdrobnoustrojowe?

O oporności na leki przeciwdrobnoustrojowe mówimy w sytuacji, gdy u bakterii, wirusów lub innych drobnoustrojów rozwiną się zdolność do przeciwstawiania się działaniu leków, które normalnie powinny je zniszczyć lub zatrzymać ich wzrost. Może to utrudnić leczenie zakażeń i stanowić poważne zagrożenie dla zdrowia globalnego.

Efekt z odbicia

Zespół badawczy prowadził obserwację 89 zdrowych podróżnych z Guangzhou w Chinach, pobierając próbki kału przed podróżą, bezpośrednio po powrocie i trzy miesiące później. To długoterminowe podejście umożliwiło im śledzenie zmian w mikrobiomie jelitowym i ARG w czasie.

Wyniki były niezwykłe: ponad połowa podróżnych nabyła podczas podróży co najmniej jeden nowy ARG. Bezpośrednio po podróży obserwowano znaczny skok. Niemniej w ciągu trzech miesięcy te geny odporności zostały wyeliminowane, a mikrobiom jelitowy powrócił do stanu sprzed podróży, co potwierdza niesamowitą odporność wewnętrznych ekosystemów człowieka.

Podróże kształtują młode umysły, a także wzmacniają mikrobiotę i oporność na antybiotyki

Dowiedz się więcej

Odporność mikrobiomu jelitowego

Mikrobiom jelitowy to skomplikowany ekosystem złożony z bilionów drobnoustrojów, w tym bakterii, wirusów i grzybów, które odgrywają kluczową rolę w ogólnym stanie zdrowia. To badanie pokazuje, że chociaż podróż może tymczasowo zakłócić tę delikatną równowagę 2, u zdrowych osób mikrobiom jelitowy charakteryzuje się wyjątkową zdolnością powrotu do stanu pierwotnego.

„Odporna mikrobiota” lub „odporny mikrobiom” to nawiązanie do zdolności społeczności drobnoustrojów bytujących w jelicie (lub innej części ciała) do regeneracji i powrotu do pierwotnego, zdrowego stanu po jego zakłóceniu lub zaburzeniu. Oznacza to przede wszystkim, że pomimo zmian lub zaburzeń w mikroflorze spowodowanych takimi czynnikami jak dieta, antybiotyki, choroba lub – jak wykazano w tym badaniu – podróże, mikroflora ma zdolność do odbicia i przywrócenia poprzedniego, zrównoważonego składu oraz funkcji.

Zagrożenia dla zdrowia w podróży

Chociaż odkrywanie nowych miejsc jest z pewnością ekscytujące, nie zapominajmy o potencjalnych pamiątkach, z którymi można wrócić do domu – biegunka podróżnych, zatrucie pokarmowe, infekcje dróg oddechowych... Porozmawiajmy o niezapomnianych pamiątkach! Żarty na bok – choroby podróżnych nie są wcale powodem do śmiechu. Niezwykle istotne jest wprowadzenie środków ostrożności, takich jak konsultacja z lekarzem specjalizującym się w chorobach podróżnych (taka osoba pełni funkcję personalnego ochroniarza układu odpornościowego w podróży), przyjęcie zalecanych szczepionek i przestrzeganie zasad higieny. Nieco profilaktyki może istotnie ułatwić zapewnienie, by wojaże były źródłem pełnym szczęśliwych wspomnień, a nie gorączkowych omamów.

Światowy Tydzień Odpowiedzialnego Postępowania ze Środkami Przeciwdrobnoustrojowymi

 

Światowy Tydzień Odpowiedzialnego Postępowania ze Środkami Przeciwdrobnoustrojowymi (ang. WAAW, World AMR Awareness Week) jest wydarzeniem obchodzonym co roku od 18 do 24 listopada. W 2023 r. tematem przewodnim jest „Wspólne zapobieganie oporności na środki przeciwdrobnoustrojowe” – tak jak w 2022 r. Tego rodzaju odporność stanowi zagrożenie nie tylko dla ludzi, ale także dla zwierząt, roślin i środowiska.

Kampania ta ma na celu podniesienie świadomości w zakresie oporności na środki przeciwdrobnoustrojowe, jak również promowanie najlepszych praktyk zgodnie z koncepcją „Jedno zdrowie” wśród wszystkich zainteresowanych stron (ogółu społeczeństwa, lekarzy, weterynarzy, hodowców i rolników, decydentów itp.) w celu ograniczenia pojawiania się i rozprzestrzeniania opornych infekcji.

Summary
Off
Sidebar
On
Migrated content
Désactivé
Updated content
Désactivé
Hide image
Off
Wiadomości

Jelito w podróży: W jaki sposób podróże kształtują nasz wewnętrzny krajobraz

Nowe badania podkreślają przejściowy wpływ podróży na mikrobiotę jelitową i oporność na leki przeciwdrobnoustrojowe, wskazując jednocześnie na szybkie przywrócenie różnorodności drobnoustrojów i poziomów ARG sprzed podróży, co dostarcza danych na temat odporność i zdolności adaptacyjnych jelit.

Jak wskazuje nowe, przekonujące badanie, podróżniczy styl życia ma ogromne konsekwencje dla wewnętrznego ekosystemu człowieka 1. Badanie dynamiki genów oporności na leki przeciwdrobnoustrojowe (ARG) i mikrobiomu jelitowego u podróżujących za granicę dostarcza bardzo ciekawych wniosków na temat odporności i adaptacji.

Śladami podróżnika w czasie

U podstaw tych badań leży kluczowy cel: śledzenie trwałości czterech ARG (mcr-1, blaNDM, blaCTX−M oraz tet(X4)) i zmian w składzie mikrobiomu jelitowego w dłuższym okresie po podróży. Podczas gdy poprzednie badania 2 rzuciły światło na bezpośredni wpływ podróży międzynarodowych, to badanie longitudinalne umożliwia zebranie wszechstronnych informacji o efektach trwałych.

Gdy podróże prowadzą do oporności na antybiotyki

Dowiedz się więcej

Zespół badawczy przeprowadził prospektywne badanie kohortowe, analizując próbki kału pochodzące od 89 zdrowych podróżników z Guangzhou w Chinach. Dane gromadzono w trzech strategicznych momentach: przed podróżą, bezpośrednio po podróży i trzy miesiące po powrocie.

Oporność a odporność

Co ciekawe, w badaniu wykazano, że aż 53% podróżnych nabyło podczas podróży co najmniej jeden ARG. Niemniej zdecydowana większość takich przypadków nabycia miała charakter przejściowy. Bezpośrednio po podróży obserwowano znaczny wzrost częstości występowania niektórych ARG. Niezwykłym przejawem odporności jest to, że nabyte ARG zostały wyeliminowane w ciągu trzech miesięcy, a mechanizmy obronne jelit powróciły do stanu początkowego sprzed wyjazdu.

Tak samo stało się w przypadku mikrobiomu jelitowego – obserwowano tymczasowe zakłócenie różnorodności drobnoustrojów po podróży (u 72% podróżnych wykazano istotny wzrost różnorodności drobnoustrojów po podróży), po czym w ciągu trzech miesięcy nastąpiło niezwykłe przywrócenie równowagi sprzed wyjazdu.

W miarę jak na świecie powstają coraz silniejsze wzajemne powiązania, konsekwencje tych odkryć odbijają się głośnym echem w krajobrazie ochrony zdrowia, podkreślając zapotrzebowanie na ciągłe zachowanie czujności i prowadzenie dalszych badań nad wzajemnym oddziaływaniem między podróżami po całym globie, opornością na leki przeciwdrobnoustrojowe i delikatną równowagą wewnętrznych ekosystemów człowieka.

Światowy Tydzień Odpowiedzialnego Postępowania ze Środkami Przeciwdrobnoustrojowymi

 

Światowy Tydzień Odpowiedzialnego Postępowania ze Środkami Przeciwdrobnoustrojowymi (ang. WAAW, World AMR Awareness Week) jest wydarzeniem obchodzonym co roku od 18 do 24 listopada. W 2023 r. tematem przewodnim jest „Wspólne zapobieganie oporności na środki przeciwdrobnoustrojowe” – tak jak w 2022 r. Tego rodzaju odporność stanowi zagrożenie nie tylko dla ludzi, ale także dla zwierząt, roślin i środowiska.

Kampania ta ma na celu podniesienie świadomości w zakresie oporności na środki przeciwdrobnoustrojowe, jak również promowanie najlepszych praktyk zgodnie z koncepcją „Jedno zdrowie” wśród wszystkich zainteresowanych stron (ogółu społeczeństwa, lekarzy, weterynarzy, hodowców i rolników, decydentów itp.) w celu ograniczenia pojawiania się i rozprzestrzeniania opornych infekcji.

Summary
Off
Sidebar
On
Migrated content
Désactivé
Updated content
Désactivé
Hide image
Off
Wiadomości Gastroenterologia

Miesiąc świadomości na temat zespołu jelita drażliwego 2024

Ponad 10 000 narzędzi diagnostycznych związanych z zespołem jelita drażliwego (IBS – ang. Irritable Bowel Syndrome) rozpowszechnionych na całym świecie w celu skuteczniejszego jego rozpoznawania oraz niesienia pomocy lekarzom w zakresie komunikacji z pacjentami.

Irritable bowel syndrome (IBS) - disease page

10 000 narzędzi diagnostycznych IBS rozpowszechnionych na kongresach i sympozjach na całym świecie

15 000 narzędzi diagnostycznych IBS wydrukowanych

300 narzędzi diagnostycznych IBS pobrań ze strony internetowej Instytutu

Rok po premierze przygotowanej przez trzech światowej renomy gastroenterologów obecność narzędzia diagnostycznego IBS nabiera tempa. By uczcić Miesiąc świadomości na temat zespołu jelita drażliwego, Biocodex Microbiota Institute idzie o krok dalej w zapewnianiu pracownikom ochrony zdrowia i ogółowi społeczeństwa specjalistycznych materiałów służących lepszemu zrozumieniu IBS oraz jego związku z mikrobiotą. 

Od 1997 r. kwiecień jest Miesiącem świadomości na temat zespołu jelita drażliwego (IBS). Jest to złożone zaburzenie, którego geneza jest prawdopodobnie wieloczynnikowa i które nie jest całkowicie poznane.  Istnieje jednak kilka dowodów na związek mikrobioty z IBS. Dlatego też podczas tego miesiąca Biocodex Microbiota Institute zrzesza pracowników służby zdrowia, pacjentów i członków ich rodzin, by podnosić poziom świadomości na temat IBS oraz związków tego zaburzenia z mikrobiotą jelit.  Świadectwa pacjentów, wywiady ze specjalistami, infografiki, certyfikowane kursy szkoleniowe, artykuły i in. Poznaj narzędzia pozwalające zwiększyć poziom świadomości na temat IBS i mikrobioty.

 

Narzędzie diagnostyczne IBS: pomoc dla lekarzy 

Stworzone w 2023 r. przez trzech światowej sławy gastroenterologów Prof. Jean-Marc Sabaté, Prof. Jan Tack oraz dr Pedro Costa Moreira, przy wsparciu Biocodex Microbiota Institute narzędzie diagnostyczne IBS zapewnia lekarzom łatwą w stosowaniu listę kontrolną do diagnostyki różnicowej (kryteria diagnostyczne, podtypy IBS, lista kontrolna znaków ostrzegawczych itp.) oraz do poprawy komunikacji z pacjentami.

Tysiące gastroenterologów, ale także lekarzy rodzinnych, farmaceutów i dietetyków wykorzystuje już w swojej pracy to innowacyjne narzędzie. To dostępne w trzech formatach narzędzie uzyskało aprobatę Światowej Organizacji Gastroenterologii (WGO). 

Można go pobrać tutaj.

To narzędzie w niezwykle praktyczny sposób wspiera lekarzy w procesie diagnostyki podczas spotkań z pacjentami

Pr. Jan Tack, jeden z współtwórców narzędzia

Infografika, folder tematyczny i kursy szkoleniowe – materiały edukacyjne dostosowane do potrzeb! 

Wielu pacjentów z zespołem jelita drażliwego cierpi przez lata, zanim zdecyduje się porozmawiać o objawach ze swoim lekarzem prowadzącym. Jednak z uwagi na ważną pozycję, jaką lekarze ci pełnią w codziennej opiece nad pacjentami, odgrywają oni niezwykle istotną rolę w szybkim diagnozowaniu i skutecznym leczeniu pacjentów z IBS. Charakter ich pracy ułatwia także otwartą, pełną zaufania relację z pacjentami. Dlatego też Biocodex Microbiota Institute zapewnia pracownikom służby zdrowia dostosowane do ich potrzeb narzędzia i treści, dzięki czemu mogą oni ulepszyć codzienną praktykę lekarskiej oraz szybko stać się ekspertami w dziedzinie IBS. Certyfikowany kurs szkoleniowy IBS, infografiki, które można udostępniać pacjentom, filmy z udziałem specjalistów, foldery tematyczne, ale także nowinki naukowe i in. Szereg innowacyjnych, aktualnych i łatwych w stosowaniu treści, by stać się specjalistą w dziedzinie zespołu jelita drażliwego.

Lepiej zrozumieć złożony związek między mikrobiotą a IBS

Jakie są objawy zespołu jelita drażliwego (IBS)? Dlaczego choruję na IBS? Czy ma to związek z mikrobiotą? Czy istnieje oś mikrobiota-jelita-mózg? By zwiększyć poziom świadomości na temat IBS i odpowiedzieć na pytania zadawane przez społeczeństwo, Biocodex Microbiota Institute oddaje głos specjaliście w tej dziedzinie – prof. Premyslowi Bercikowi, lekarzowi klinicyście i badaczowi na Uniwersytecie McMastera w Kanadzie. 

Pr. Premysl Bercik

W ciągu ostatniej dekady coraz więcej uwagi poświęca się mikrobiocie jelit jako kluczowi do odpowiedzi na pytania dotyczące IBS.

Pr. Premysl Bercik

Życie z IBS: świadectwa pacjentów

Aline, Jennifer i Mihai są pacjentami z IBS. W serii świadectw w formie filmików opowiadają oni o tym, jak choroba zmieniła ich życie i dzielą się swoimi radami na to, jak żyć z zespołem jelita drażliwego. Pierwsze odcinki „Patient stories” wyprodukowano przy wsparciu francuskiego Stowarzyszenia pacjentów z zespołem jelita drażliwego (APSSII).

Dzięki tej holistycznej kampanii uświadamiającej Biocodex Microbiota Institute zamierza aktywnie zachęcać wszystkie zainteresowane podmioty (m.in. pacjentów i pracowników służby zdrowia, ale także członków rodzin, opiekunów, organy służby zdrowia i ogół społeczeństwa) do lepszego rozumienia samej choroby oraz najnowszych postępów w badaniach wskazujących na rolę odgrywaną przez mikrobiotę jelitową.

Nawet jeśli nadal istnieje wiele do zrobienia w zakresie leczenia IBS i analizowania objawów choroby, nie ma wątpliwości, że rozwój nowych narzędzi diagnostycznych wkrótce odmieni rzeczywistość.

„Pracuję w tej dziedzinie od dawna i widzę, jak zmienia się postrzeganie IBS. Trzydzieści lat temu panowało mylne przekonanie, że wszystko to ma podłoże psychosomatyczne. Dzisiaj jesteśmy w pełni świadomi, że jest to poważne zaburzenie, które należy odpowiednio leczyć.”

Pr. Jan Tack

O Biocodex Microbiota Institute

Biocodex Microbiota Institute jest międzynarodową instytucją naukową, której działalność polega na propagowaniu dbałości o zdrowie poprzez popularyzację wiedzy o mikrobiocie człowieka. W tym celu instytut ten zwraca się zarówno do pracowników ochrony zdrowia, jak i do ogółu społeczeństwa, aby zwiększyć świadomość istotnej roli tego ważnego organu. 

Kontakt z Biocodex Microbiota Institute dla prasy

Olivier VALCKE

PR i kierownictwo publikacji
+33 1 41 24 30 00
o.valcke@biocodex.com

 

BMI-24.06
Summary
Off
Sidebar
Off
Migrated content
Désactivé
Updated content
Désactivé
Hide image
Off
Pokój prasowy

Miesiąc świadomości na temat zespołu jelita drażliwego 2024

Ponad 10 000 narzędzi diagnostycznych związanych z zespołem jelita drażliwego (IBS – ang. Irritable Bowel Syndrome) rozpowszechnionych na całym świecie w celu skuteczniejszego jego rozpoznawania oraz niesienia pomocy lekarzom w zakresie komunikacji z pacjentami.

Homepage HCPs - World IBS Awareness Month

10 000 narzędzi diagnostycznych IBS rozpowszechnionych na kongresach i sympozjach na całym świecie

15 000 narzędzi diagnostycznych IBS wydrukowanych

300 narzędzi diagnostycznych IBS pobrań ze strony internetowej Instytutu

Rok po premierze przygotowanej przez trzech światowej renomy gastroenterologów obecność narzędzia diagnostycznego IBS nabiera tempa. By uczcić Miesiąc świadomości na temat zespołu jelita drażliwego, Biocodex Microbiota Institute idzie o krok dalej w zapewnianiu pracownikom ochrony zdrowia i ogółowi społeczeństwa specjalistycznych materiałów służących lepszemu zrozumieniu IBS oraz jego związku z mikrobiotą. 

Od 1997 r. kwiecień jest Miesiącem świadomości na temat zespołu jelita drażliwego (IBS). Jest to złożone zaburzenie, którego geneza jest prawdopodobnie wieloczynnikowa i które nie jest całkowicie poznane.  Istnieje jednak kilka dowodów na związek mikrobioty z IBS. Dlatego też podczas tego miesiąca Biocodex Microbiota Institute zrzesza pracowników służby zdrowia, pacjentów i członków ich rodzin, by podnosić poziom świadomości na temat IBS oraz związków tego zaburzenia z mikrobiotą jelit.  Świadectwa pacjentów, wywiady ze specjalistami, infografiki, certyfikowane kursy szkoleniowe, artykuły i in. Poznaj narzędzia pozwalające zwiększyć poziom świadomości na temat IBS i mikrobioty.

Narzędzie diagnostyczne IBS: pomoc dla lekarzy 

Stworzone w 2023 r. przez trzech światowej sławy gastroenterologów Prof. Jean-Marc Sabaté, Prof. Jan Tack oraz dr Pedro Costa Moreira, przy wsparciu Biocodex Microbiota Institute narzędzie diagnostyczne IBS zapewnia lekarzom łatwą w stosowaniu listę kontrolną do diagnostyki różnicowej (kryteria diagnostyczne, podtypy IBS, lista kontrolna znaków ostrzegawczych itp.) oraz do poprawy komunikacji z pacjentami.

Tysiące gastroenterologów, ale także lekarzy rodzinnych, farmaceutów i dietetyków wykorzystuje już w swojej pracy to innowacyjne narzędzie. To dostępne w trzech formatach narzędzie uzyskało aprobatę Światowej Organizacji Gastroenterologii (WGO). 

Można go pobrać tutaj.

To narzędzie w niezwykle praktyczny sposób wspiera lekarzy w procesie diagnostyki podczas spotkań z pacjentami

Pr. Jan Tack, jeden z współtwórców narzędzia

Infografika, folder tematyczny i kursy szkoleniowe – materiały edukacyjne dostosowane do potrzeb! 

Wielu pacjentów z zespołem jelita drażliwego cierpi przez lata, zanim zdecyduje się porozmawiać o objawach ze swoim lekarzem prowadzącym. Jednak z uwagi na ważną pozycję, jaką lekarze ci pełnią w codziennej opiece nad pacjentami, odgrywają oni niezwykle istotną rolę w szybkim diagnozowaniu i skutecznym leczeniu pacjentów z IBS. Charakter ich pracy ułatwia także otwartą, pełną zaufania relację z pacjentami. Dlatego też Biocodex Microbiota Institute zapewnia pracownikom służby zdrowia dostosowane do ich potrzeb narzędzia i treści, dzięki czemu mogą oni ulepszyć codzienną praktykę lekarskiej oraz szybko stać się ekspertami w dziedzinie IBS. Certyfikowany kurs szkoleniowy IBS, infografiki, które można udostępniać pacjentom, filmy z udziałem specjalistów, foldery tematyczne, ale także nowinki naukowe i in. Szereg innowacyjnych, aktualnych i łatwych w stosowaniu treści, by stać się specjalistą w dziedzinie zespołu jelita drażliwego.

Lepiej zrozumieć złożony związek między mikrobiotą a IBS

Jakie są objawy zespołu jelita drażliwego (IBS)? Dlaczego choruję na IBS? Czy ma to związek z mikrobiotą? Czy istnieje oś mikrobiota-jelita-mózg? By zwiększyć poziom świadomości na temat IBS i odpowiedzieć na pytania zadawane przez społeczeństwo, Biocodex Microbiota Institute oddaje głos specjaliście w tej dziedzinie – prof. Premyslowi Bercikowi, lekarzowi klinicyście i badaczowi na Uniwersytecie McMastera w Kanadzie. 

Pr. Premysl Bercik

W ciągu ostatniej dekady coraz więcej uwagi poświęca się mikrobiocie jelit jako kluczowi do odpowiedzi na pytania dotyczące IBS.

Pr. Premysl Bercik

Życie z IBS: świadectwa pacjentów

Aline, Jennifer i Mihai są pacjentami z IBS. W serii świadectw w formie filmików opowiadają oni o tym, jak choroba zmieniła ich życie i dzielą się swoimi radami na to, jak żyć z zespołem jelita drażliwego. Pierwsze odcinki „Patient stories” wyprodukowano przy wsparciu francuskiego Stowarzyszenia pacjentów z zespołem jelita drażliwego (APSSII).

Dzięki tej holistycznej kampanii uświadamiającej Biocodex Microbiota Institute zamierza aktywnie zachęcać wszystkie zainteresowane podmioty (m.in. pacjentów i pracowników służby zdrowia, ale także członków rodzin, opiekunów, organy służby zdrowia i ogół społeczeństwa) do lepszego rozumienia samej choroby oraz najnowszych postępów w badaniach wskazujących na rolę odgrywaną przez mikrobiotę jelitową.

Nawet jeśli nadal istnieje wiele do zrobienia w zakresie leczenia IBS i analizowania objawów choroby, nie ma wątpliwości, że rozwój nowych narzędzi diagnostycznych wkrótce odmieni rzeczywistość.

„Pracuję w tej dziedzinie od dawna i widzę, jak zmienia się postrzeganie IBS. Trzydzieści lat temu panowało mylne przekonanie, że wszystko to ma podłoże psychosomatyczne. Dzisiaj jesteśmy w pełni świadomi, że jest to poważne zaburzenie, które należy odpowiednio leczyć.”

Pr. Jan Tack

O Biocodex Microbiota Institute

Biocodex Microbiota Institute jest międzynarodową instytucją naukową, której działalność polega na propagowaniu dbałości o zdrowie poprzez popularyzację wiedzy o mikrobiocie człowieka. W tym celu instytut ten zwraca się zarówno do pracowników ochrony zdrowia, jak i do ogółu społeczeństwa, aby zwiększyć świadomość istotnej roli tego ważnego organu. 

Kontakt z Biocodex Microbiota Institute dla prasy

Olivier VALCKE

PR i kierownictwo publikacji
+33 1 41 24 30 00
o.valcke@biocodex.com

BMI-24.06
Summary
Off
Sidebar
Off
Migrated content
Désactivé
Updated content
Désactivé
Hide image
Off
Pokój prasowy

Czy mikrobiota plemników może przyczynić się do niepłodności u mężczyzn?

W przypadku mężczyzn z niewłaściwymi parametrami nasienia mikrobiota plemników jest zmieniona. Sugeruje to, że niektóre mikroorganizmy mogą wpływać na jakość spermy, a tym samym na płodność mężczyzn.

Niepłodność męska może być powszechna, ale nadal jest słabo poznana w 1 na 3 przypadki. Czy mikrobiota plemników może odgrywać w tym zakresie jakąś rolę? Do tej pory trudno było się tego dowiedzieć, ponieważ przeprowadzono niewiele badań poświęconych tej mikrobiocie. Jeszcze mniej osób zajmowało się tym tematem pod kątem płodności. Stąd zainteresowanie, jakie wzbudziła praca amerykańskiego zespołu: według jego członków niewielka grupa mikroorganizmów może przyczyniać się do zmniejszenia płodności u mężczyzn. 1

Kluczowe dane dotyczące niepłodności

1 na 6 osób cierpi na niepłodność w pewnym momencie swojego życia. 2

50–60%: znaczny spadek liczby plemników w latach 1973–2011 wśród mężczyzn w Ameryce Północnej, Europie, Australii i Nowej Zelandii. 3

Uważa się, że 30–50% wyjaśnionych przypadków niepłodności dotyczy mężczyzn. 4

Płodność, plemniki i mikrobiota

73 mężczyzn biorących udział w konsultacjach w celu oceny swojej płodności lub wnioskujących o wazektomię po urodzeniu jednego lub większej liczby dzieci podzielono na grupy na podstawie wyników analizy jakości ich nasienia. Pierwszy wniosek z badania jest taki, że nieprawidłowości nasienia (stężenie i ruchliwość plemników) niekoniecznie odzwierciedlają płodność lub niepłodność. Grupa z właściwym spermiogramem obejmuje 40% mężczyzn biorących udział w konsultacjach dotyczących niepłodności. Drugie odkrycie: w przeciwieństwie do wyników innych badań (różne populacje? metodologia?) naukowcy nie zaobserwowali żadnych znaczących zmian w różnorodności (sidenote: Zróżnicowanie alfa Liczba gatunków koegzystujących w danym środowisku ) lub (sidenote: Zróżnicowanie beta Poziom zmienności składu gatunków obliczany poprzez porównanie liczby unikatowych taksonów w poszczególnych ekosystemach. ) mikrobioty między plemnikami normalnymi a niewłaściwymi. Według autorów może to nie być zatem związane z ogólną dysbiozą, która przyczynia się do niepłodności, ale bardziej subtelną zmianą u niektórych gatunków.

Bakterie związane z nieprawidłowościami nasienia

Ogólnie rzecz biorąc, Enterococcus faecalis, Staphylococcus epidermidis, Corynebacterium tuberculostearicum i Lactobacillus iners są najliczniejszymi bakteriami w nasieniu. Istnieją jednak subtelne różnice między nieprawidłowościami. Plemniki o słabej ruchliwości były bogatsze w bakterie Lactobacillus iners (9,4% w porównaniu z 2,6%). Podobnie nasienia o niskiej liczbie plemników były bogatsze w Pseudomonas stutzeri (2,1% w porównaniu z 1,0%) i P. fluorescens (0,9% w porównaniu z 0,7%), ale miały niższą liczebność P. putida (0,5% w porównaniu z 0,8%).

Chociaż to badanie obserwacyjne przedstawia jedynie korelacje, a nie związki przyczynowe, jego wyniki sugerują, że niektóre bakterie mogą odgrywać rolę w zaburzaniu parametrów nasienia. Zwłaszcza że bakteria L. iners, która jest prozapalna, miałaby być również odpowiedzialna za spadek płodności u kobiet poddawanych medycznie wspomaganej prokreacji (MAP). Niniejsze badanie jest zatem pierwszym tego rodzaju, które wykazało związek między obecnością L. iners a niepłodnością męską.

Wyniki tego jednoośrodkowego badania obserwacyjnego – dalekie od dostarczenia ostatecznych wniosków – powinny zostać wykorzystane w przyszłych badaniach. Może to prowadzić nie tylko do lepszego zrozumienia mikrobioty plemników, ale także do potencjalnych opcji terapeutycznych w celu poprawy męskiej płodności.

Polecane przez naszą społeczność

"Interesujące!"  -@Amasvingwe (Od Biocodex Microbiota Institute na X)

Summary
Off
Sidebar
On
Migrated content
Désactivé
Updated content
Désactivé
Hide image
Off
Wiadomości Medycyna ogólna Urologia

Czy niepłodność u mężczyzn może być spowodowana bakteriami w spermie?

Co jeśli niektóre z bakterii obecnych w spermie mężczyzn powodują ich niepłodność? Wskazują na to wyniki badania opublikowanego na początku 2024 r., w którym przyjrzano się tej mikrobiocie. 1

Mikrobiota układu moczowego Mikrobiota pochwy Bakteryjne zapalenie pochwy

Gdy para ma trudności z poczęciem dziecka, oceniana jest płodność obojga partnerów. U mężczyzn zazwyczaj zalecane jest badanie nasienia zwane (sidenote: Spermiogram Badanie oceniające jakość próbki nasienia, w szczególności jej objętość (średnia normalna objętość = 1,4 ml), pH (które powinno być równe 7,2 lub większe), stężenie plemników (zwykle równe 16 milionów na ml lub większe), ruchliwość plemników (co najmniej 30% musi być w stanie poruszać się do przodu w miarę postępu, a nie kręcić się lub nie poruszać się wcale) i żywotność (>54%). Pod uwagę brane są również inne czynniki, takie jak morfologia plemników, ogólny wygląd próbki i jej lepkość. For a given patient, a semen analysis can never confirm fertility or infertility; the person’s fertility potential also depends on several other parameters and the fertility potential of the person’s partner.
  Źródło: WHO
)
Pomimo tego badania prawie 1 na 3 przypadki (sidenote: Niepłodność Choroba męskiego lub żeńskiego układu rozrodczego zdefiniowana jako niezdolność do poczęcia płodu po 12 lub więcej miesiącach regularnego współżycia seksualnego bez zabezpieczenia. 
  Źródło: WHO
)
  (sidenote: Niepłodność męska Stan najczęściej spowodowany problemami z wyrzutem nasienia, brakiem lub małą liczbą plemników lub niewłaściwym kształtem (morfologią) albo ruchem (ruchliwością) plemników.  Źródło: WHO )  pozostaje niewyjaśniony. Obecnie badany jest jednak nowy obszar: mikrobiota plemników.

Kluczowe dane dotyczące niepłodności

1 na 6 osób cierpi na niepłodność w pewnym momencie swojego życia. 2

50–60%: znaczny spadek liczby plemników w latach 1973–2011 wśród mężczyzn w Ameryce Północnej, Europie, Australii i Nowej Zelandii. 3

Uważa się, że 30–50% wyjaśnionych przypadków niepłodności dotyczy mężczyzn. 4

L. iners – bakteria odbierająca płodność?

Jak wiemy, plemniki nie są sterylne. Są domem dla społeczności mikroorganizmów na czele z bakteriami takimi jak Enterococcus faecalis, Staphylococcus epidermidis, Corynebacterium tuberculostearicum i Lactobacillus iners. Istnieją jednak subtelne różnice związane z jakością nasienia. Na przykład u mężczyzn, których plemniki mają trudności z poruszaniem się do przodu (tym samym z dotarciem do komórki jajowej), bakteria Lactobacillus iners jest znacznie bardziej rozpowszechniona: stanowi 9,4% bakterii w spermie w porównaniu z 2,6% u mężczyzn, których plemniki mają normalną ruchliwość.

W poprzednim badaniu wysoka obecność tej bakterii w pochwach kobiet wiązała się z mniejszym powodzeniem medycznie wspomaganej prokreacji (MAP). Jej szkodliwy wpływ można wytłumaczyć zdolnością do powodowania stanu zapalnego, który co do zasady nie jest zbyt dobrym zjawiskiem dla płodności.

Wszystko, co chcielibyście wiedzieć o mikrobiocie męskiego układu rozrodczego (ale baliście się zapytać)

Więcej informacji!

Pseudomonas również odgrywa pewną rolę

Wszystkie 3 inne bakterie wyróżnione przez naukowców należą do wcześniej nieznanego rodzaju Pseudomonas: sperma o niskim stężeniu plemników jest bogatsza w Pseudomonas stutzeri i P. fluorescens, a uboższa w P. putida. Naukowcy podejrzewają zatem, że pierwsze dwie bakterie tego rodzaju mogą iść w parze z niską płodnością, podczas gdy wpływ tej ostatniej może być korzystny.

Oczywiście po raz kolejny są to tylko korelacje, a nie związki przyczynowo-skutkowe. Wyniki sugerują jednak, że te bakterie mogą odgrywać rolę w jakości nasienia, a tym samym męskiej płodności. To zagadnienie zostanie poddane dalszym badaniom.

Summary
Off
Sidebar
On
Migrated content
Désactivé
Updated content
Désactivé
Hide image
Off
Wiadomości

Autyzm: silna sygnatura mikrobiologiczna ujawniona dzięki SI

Wykorzystując sztuczną inteligencję i techniki uczenia maszynowego, naukowcom udało się zidentyfikować 26 taksonów bakterii mikrobioty jelitowej umożliwiających odróżnienie dzieci znajdujących się w spektrum autyzmu (ASD – ang. autism spectrum disorder) od dzieci zdrowych

Czy sztuczna inteligencja zrewolucjonizuje rozumienie, diagnostykę i leczenie zaburzeń ze spektrum autyzmu (ASD)?

To jedno z pytań, na które próbowali odpowiedzieć holenderscy naukowcy, a wyniki ich badań zostały właśnie opublikowane w czasopiśmie Scientific Reports. 1 

Wykorzystując uczenie maszynowe (ang. machine learning), naukowcy zdołali zidentyfikować 26 taksonów bakterii charakterystycznych dla mikrobioty jelitowej dzieci cierpiących na autyzm. Owo odkrycie otwiera drzwi dla nowych technik diagnozowania oraz pomaga określić potencjalne cele w odniesieniu do metod leczenia.

Koniec z błędnymi przekonaniami dotyczącymi diety czy stylu życia

By dojść do takich wniosków, Lucia Peralta-Marzal wraz z zespołem badaczy wykorzystali dane dotyczącej składu mikrobioty jelitowej 60 cierpiących na autyzm amerykańskich dzieci w wieku od 2 do 7 lat oraz ich 57 niedotkniętych chorobą sióstr i braci (grupa kontrolna). 

Badając rodzeństwo, naukowcy starali się ograniczyć często występujące w tradycyjnych analizach statystycznych uprzedzenia związane z dietą, miejscem zamieszkania czy stylem życia. Cel badania: ujawnienie jelitowej sygnatury mikrobiologicznej związanej konkretnie z obecnością ASD.

Jak wygląda mikrobiota dzieci dotkniętych autyzmem?

Analiza mikrobioty jelitowej dzieci dotkniętych ASD w trzech kohortach wykorzystanych przez zespół Lucii Peralty-Marzal wskazuje, że charakteryzuje się ona:

  • mniejszą liczebnością Bifidobakterii: w poprzednich badaniach ta grupa bakterii była powiązana ze zmianami w metabolizmie tryptofanu, związku związanego z nasileniem ASD;
  • nieprawidłowymi poziomami bakterii Clostridium: wiadomo, że bakterie te są związane ze zwiększoną podatnością na zaburzenia neurorozwojowe i niektóre wskaźniki behawioralne w ASD;
  • zmniejszoną liczebnością bakterii Butyricicoccus: prace nad zwierzęcymi modelami ASD wykazały, że bakterie te odbudowują swoją liczebność w przypadku przeszczepu mikrobioty kałowej (FMT).

Naukowcy przeanalizowali surowe dane sekwencjonowania genu 16S rRNA wyodrębnione z mikrobioty jelitowej dzieci z kohorty, wykorzystując oparty na uczeniu maszynowym algorytm o nazwie REFS (ang. recursive ensemble feature selection).

Ta oparta na algorytmach umożliwiających ujawnienie powtarzających się w zbiorach danych schematów (ang. patterns) gałąź sztucznej inteligencji pozwoliła zidentyfikować 26 wariantów sekwencji amplikonów (ASV – ang. amplicon sequence variants). Owe warianty odpowiadają 26 taksonom bakterii pozwalającym odróżnić dzieci cierpiące na autyzm od tych z grupy kontrolnej.

5 faktów na temat zaburzeń ze spektrum autyzmu

  • 1 na 36 dzieci w Stanach Zjednoczonych cierpi na zaburzenia ze spektrum autyzmu (ASD) w stosunku: 4 chłopców na 1 dziewczynkę. 2
  • Mimo że przyczyny tych zaburzeń pozostają niejasne, kluczową rolę wydają się odgrywać czynniki genetyczne i środowiskowe (m.in. ekspozycja w życiu prenatalnym na zanieczyszczenia powietrza i pestycydy, otyłość i zaburzenia immunologiczne matki czy wcześniactwo). 3
  • Istnieją wyraźne różnice w składzie mikrobiologicznym występującym w jelicie osób z zaburzeniami ze spektrum autyzmu w porównaniu z populacjami zdrowymi, a mikrobiota może mieć wpływ na występujące objawy. 4
  • Osoby dotknięte tą chorobą cierpią zazwyczaj na zaburzenia żołądkowo-jelitowe (biegunka, zaparcia, bóle brzucha itp.), które są powiązane ze stopniem zaawansowania ASD. 5
  • W badaniu klinicznym fazy I przeszczep mikrobioty kałowej znacząco poprawił wyniki behawioralne i zmniejszył dolegliwości żołądkowo-jelitowe. 6

Precyzyjne, solidne... i zweryfikowane narzędzie predykcyjne

Wykorzystując wspomnianych 26 taksonów do analizy tego samego rodzaju danych, pochodzących tym razem od dwóch kohort chińskich (223 dzieci, w tym 125 z ASD), Lucia Peralta-Marzal wraz z zespołem zdołała zweryfikować zdolność owej sygnatury do rozróżniania dzieci z autyzmem, a tym samym wykazać jej wiarygodność i powtarzalność. 

Obliczenia wykazały, że średni obszar pod krzywą (AUC) wynosi 81,6% w kohorcie amerykańskiej i odpowiednio 74,8% i 74% w kohortach chińskich, co dowodzi, że czynniki zakłócające, takie jak styl życia, nie mają wpływu na tę sygnaturę.

Potrzebne będą zatem dalsze badania, by zrozumieć rolę owych 26 taksonów w patofizjologii ASD. Jednak już dziś sygnatura ta może być wykorzystywana do celów diagnostycznych. Może ona także dostarczać nowych informacji na temat mechanizmów molekularnych na poziomie osi mikrobiota-jelita-mózg. 

Tak czy inaczej stanowi ona potwierdzenie, że istnieje silny związek między mikrobiotą jelitową a ASD oraz że nie należy zapominać o mikrobiocie jelitowej jako o potencjalnym celu interwencji medycznych.

Wszystko, co musisz wiedzieć o osi mikrobiota-jelita-mózg

Więcej informacji!
Summary
Off
Sidebar
On
Migrated content
Désactivé
Updated content
Désactivé
Hide image
Off
Wiadomości Pediatria Psychiatria Gastroenterologia

Gronkowiec złocisty S.aureus a świąd: mechanizm kryjący się za wywołującą swędzenie skóry bakterią

Zrozumieć, dlaczego skóra swędzi, by ulżyć pacjentom cierpiącym na świąd: oto główny cel niniejszego opracowania, które wyjaśnia, w jaki sposób gronkowiec złocisty (Staphylococcus aureus) wywołuje niepohamowaną potrzebę drapania się. 

Z pozoru niegroźne swędzenie skóry może w szybkim tempie stać się trudne do zniesienia – gdy występuje na tyle długo, że zakłóca codzienne funkcjonowanie czy sen, a drapanie wywołuje zmiany skórne. Związany z zaburzeniami mikrobioty skórnej świąd stanowi w konsekwencji znaczący czynnik pogarszający jakość życia pacjentów dotkniętych chorobami skóry (jak np. atopowym zapaleniem skóry czy łuszczycą). Skąd bierze się świąd? Wyniki opublikowanego w 2024 r. badania wskazują, że specjalne neurony czuciowe zwane  (sidenote: Pruriceptory Pruriceptory to neurony czuciowe odpowiedzialne za odczuwanie świądu i chęci drapania się. Zakończenia nerwowe pruriceptorów znajdują się głównie w naskórku, w przeciwieństwie do nocyceptorów, które unerwiają zarówno skórę, jak i tkanki głębsze. 
  Source: https://www.has-sante.fr/jcms/c_2579446/fr/zontivity-vorapaxar-antiagregant-plaquettaire
)
 znajdują się pod kontrolą Staphylococcus aureus, patogenu oportunistycznego wywołującego swędzenie.

Od bakterii S. aureus do drapania

Aby zbadać ów mechanizm, badacze przeprowadzili liczne eksperymenty in vivo (na myszach) oraz in vitro (na próbkach skóry i neuronach, w tym ludzkich). Wszystko zaczyna się od bakterii S. aureus, zdolnej do wytwarzania białek, które sprzyjają zarazem kolonizacji i inwazji tkanek organizmu gospodarza – różnych toksyn (α-hemolizyna i rozpuszczalne w fenolu moduliny) oraz około dziesięciu proteaz. Jeden z tych enzymów bakteryjnych – proteaza V8 – jest jednocześnie niezbędny, jak i wystarczający, by wywołać swędzenie skóry. W jaki sposób? Indukując, u myszy, jak i u ludzi, stymulację pruriceptorów poprzez aktywację podskórnego receptora PAR-1 tego neuronu. Bakteria mogłaby zatem czerpać korzyści z wywołanego przez siebie świądu: drapanie sprzyjałoby jej rozprzestrzenianiu na inne obszary ciała lub nawet na innych żywicieli, a wywołane zmiany skórne mogłyby ułatwić inwazję patogenu głębiej w uszkodzoną warstwę skóry. 

90 % uszkodzeń skóry spowodowanych atopowym zapaleniem skóry jest skolonizowane przez gronkowca złocistego (S. aureus), bakterię podejrzewaną o wywoływanie stanu zapalnego.

Rozważane są także inne mechanizmy

Co do toksyn wydzielanych przez S. aureus, eksperyment pokazał, że α-hemolizyna i rozpuszczalne w fenolu moduliny są także zdolne do pobudzania neuronów czuciowych i wywoływania uczucia swędzenia. Jednak niezdolny do wytwarzania tych toksyn gronkowiec złocisty S. aureus wywołuje mimo wszystko świąd u myszy, co sugeruje, że poziom toksyn bakteryjnych nie jest wystarczającym wyjaśnieniem mechanizmu wywoływania świądu.

Istnieje, rzecz jasna, wiele innych bakterii wydzielających proteazy, których rola musi zostać zbadana: wytwarzana przez bakterię Staphylococcus epidermidis proteaza EcpA wywołuje zmiany skórne u pacjentów dotkniętych atopowym zapaleniem skóry; Streptococcus pyogenes wytwarza proteazę SpeB, która ma związek ze stanem zapalnym skóry. A co z grzybami, wirusami i pasożytami, których możliwy udział proteaz w świądzie jest wciąż nieznany?

Ulga dla pacjentów

Opisane wstępne wyniki mogą pewnego dnia pomóc w przyniesieniu ulgi pacjentom cierpiącym na nawracający świąd, m.in. w przypadku atopowego zapalenia skóry. Na przykład poprzez ukierunkowanie na proteazę V8. Inną obiecującą możliwością jest receptor PAR-1, którego zahamowanie (na przykład przy użyciu  (sidenote: Vorapaxar Vorapaxar to antagonista receptora PAR-1. Hamuje on działanie trombiny na receptor PAR-1, zapobiegając agregacji płytek krwi za pośrednictwem tego połączenia. W Stanach Zjednoczonych substancja ta została zatwierdzona przez Agencję Żywności i Leków (FDA) jako lek zmniejszający ryzyko zakrzepowych wypadków sercowo-naczyniowych. We Francji korzyść medyczna wynikająca z leczenia przeciwpłytkowego została uznana za niewystarczającą.
Source: https://www.has-sante.fr/jcms/c_2579446/fr/zontivity-vorapaxar-antiagregant-plaquettaire
)
) wystarcza, by zmniejszyć (ale nie całkowicie wyeliminować) świąd, co sprawia, że jest on głównym celem nowej generacji kremów do stosowania miejscowego.

Summary
Off
Sidebar
On
Migrated content
Désactivé
Updated content
Désactivé
Hide image
Off
Wiadomości

Świąd: jak bakteria S. aureuschce nam się dobrać do skóry?

Jaki jest cel badania mechanizmów sprawiających, że jakaś zwykła bakteria skórna wywołuje u nas uczucie swędzenia? Chodzi o zatrzymanie jednego z etapów owego mechanizmu tak, by w przyszłości stworzyć zwykły krem, który w końcu złagodzi nieodpartą potrzebę drapania się.

Mikrobiota skóry Dolegliwości skórne Egzema

„Łaskocze, a może swędzi?” – to słynne pytanie dra Knocka z dramatu Jules’a Romains’a pt. „Knock, czyli triumf medycyny” było być może inspiracją dla autorów niedawno przeprowadzonego badania. Jego cel? Próba zrozumienia podstawowych mechanizmów wywołujących  (sidenote: Swędzenie Swędzenie, nazywane także świądem, to nieprzyjemne uczucie wywołujące chęć drapania się. Uczucie swędzenia powstaje w zakończeniach nerwowych znajdujących się tuż pod skórą, w specjalnych receptorach zwanych pruriceptorami. Następnie wędruje drogami nerwowymi do mózgu, gdzie aktywuje sensoryczne (uczucie swędzenia), emocjonalne (chęć drapania) i motoryczne (czynność drapania) obszary mózgu.  
Źródło: Ameli
)
i wynikającą z niego niepohamowaną potrzebę drapania się. Badanie oparto na serii eksperymentów przeprowadzonych na myszach oraz próbkach nerwów i ludzkiej skóry.

Mikrobiota skóry

Dowiedz się więcej

Od bakterii do drapania...

Przedmiotem dochodzeń naukowych był powszechnie występujący na naszej skórze gronkowiec złocisty (Staphylococcus aureus). Zawsze wiedziano, że ma za skórą diabła: ucztuje na zmianach skórnych osób ze skłonnością do atopowego zapalenia skóry i zamieszany jest w liszajec, chorobę zakaźną skóry, postrach żłobków i przedszkoli. Jego życiorys wzbogacił się o kolejny wpis, kiedy ujawniono jego bezpośrednie powiązania ze świądem, czyli uczuciem swędzenia skóry.

Jej modus operandi został obnażony: S. aureus wytwarza białko o nazwie V8, które wiąże się z receptorem skóry odpowiedzialnym za odczuwanie swędzenia. Aktywując ów receptor, białko V8 uruchamia sygnał alarmowy, który dociera drogą nerwową do mózgu. Odpowiedź na odczuwany świąd jest natychmiastowa: drapanie, często tak intensywne, że dochodzi do uszkodzeń skóry.

40 % ankietowanych stwierdziło, że termin „mikrobiota skóry” brzmi znajomo, ale tylko 15% spośród nich było w stanie podać jego dokładną definicję.

... następnie inwazja lub dalsze rozprzestrzenianie

Czy nie na to właśnie liczy bakteria? Nie przypisując mikroorganizmowi makiawelicznych pobudek, musimy przyznać, że wszystko to jest mu zdecydowanie na rękę: drapanie jest dla niego idealną okazją, by dotrzeć do nowych tkanek, takich jak dłoń lub łapa zwierzęcia, która chce złagodzić uczucie swędzenia, a nawet do nowych osobników, pod warunkiem, że znajdują się w zasięgu drapanej skóry. Co gorsza, zmiana skórna powstała w wyniku drapania jest dla bakterii okazją, by wniknąć głębiej w tkankę skórną. Krótko mówiąc, zarówno pod względem rozprzestrzeniania się, jak i inwazji, wygranym jest zawsze S. aureus – poprzez zmuszanie nas do drapania.

Skin disorders

Dowiedz się więcej

Łagodzenie swędzącej skóry

Jednak badania te torują także drogę ku możliwym rozwiązaniom leczniczym, by łagodzić uczucie swędzenia 
i... ratować skórę. Prosty krem zawierającym molekułę zdolną do blokowania wspomnianego receptora nerwowego mógłby zniwelować świąd skóry. Inna obiecująca możliwość: ukierunkowanie na proteazę V8. Przed nami wiele możliwości, by wreszcie dać świądowi w skórę. 

Summary
Off
Sidebar
On
Migrated content
Désactivé
Updated content
Désactivé
Hide image
Off
Wiadomości